Choć taka możliwość jest ekscytująca, w rzeczywistości możesz nie lubić wszystkiego w swojej firmie lub niektórych rzeczy, które musisz zrobić, aby działały. W idealnym świecie tak nie byłoby, ale musimy pamiętać, że prawdopodobnie są rzeczy, których nie lubimy robić w naszej obecnej tradycyjnej działalności lub pracy – ale nadal je robimy, ponieważ rozumiemy, że są one ceną płacimy, aby osiągnąć efekt końcowy. Istnieje ciekawe zjawisko, które nazywamy „zazdrością biznesową”. To ta „rzecz”, która sprawia, że biznes wszystkich innych wygląda o wiele lepiej niż nasz. Wyglądają na łatwiejsze w obsłudze i znacznie bardziej opłacalne, powodują mniej bólów głowy, przyciągają mnóstwo klientów i tak dalej. W rzeczywistości nie spotkaliśmy się jeszcze z żadnym łatwym biznesem. Zazdrość biznesowa musi być dobrze i naprawdę kontrolowana. Nadejdą chwile, kiedy pewne aspekty budowania Twojego biznesu będą dla Ciebie wyzwaniem i wyrzucą Cię poza Twoją strefę komfortu. Będą rzeczy, których po prostu nie lubisz robić, czujesz się niekomfortowo lub z którymi się nie zgadzasz. Niezwykle ważne jest, aby budując swój biznes w marketingu sieciowym, rozpoznać ten fakt: „Tak, są pewne rzeczy, których nie lubię robić i które są dla mnie wyzwaniem – ale nie różni się to od niechęci i wyzwań, które znalazłem w tym, co robię. robiłem przed moim zaangażowaniem w marketing sieciowy. Ale cena, jaką trzeba zapłacić za efekt końcowy, jest nieistotna w porównaniu z ceną, którą musiałem zapłacić wcześniej”. Zalecamy, abyś, gdy czujesz się nieswojo w swojej firmie, poświęcił czas na spisanie pozytywnych aspektów, które naprawdę sprawiają, że wydaje Ci się to warte zachodu — elastyczność, swoboda, kreatywność i satysfakcja z osiągania wyników. Skoncentruj się na tych pozytywach, a negatywy wkrótce będą wydawać się mniej przytłaczające.