ZACHOWANIE KUPUJĄCEGO

Chociaż piszemy głównie o technologii, musimy ona opierać się na solidnym modelu biznesowym, dlatego najpierw poświęcamy trochę czasu na określenie wymagań dotyczących tego doświadczenia zakupowego. Należy założyć, że potencjalni klienci, zarówno elektroniczni, jak i nie, mają dość spójny wzorzec zachowań, który określa, w jaki sposób i dlaczego dokonują zakupu. Istnieje wiele teoretycznych modeli tego procesu przechodzenia przez cykl zakupowy. To, co możemy zrobić, to odnieść wiele z tej teorii do bardzo prostego modelu interakcji, którym koniecznie trzeba się zająć, ilekroć dostawca chce wesprzeć (lub przekonać) klienta do dokonania zakupu. To model „C-SIT-F”. „C”: potrzebujemy kanału, za pośrednictwem którego możemy uświadomić klientowi nasze produkty i naszą markę. Może to być prawdziwa witryna sklepowa, strona internetowa itp. „S”: ten kanał musi ćwiczyć poziom uwodzenia, aby przyciągnąć początkową uwagę klienta. „I”: samo uwodzenie jest niewystarczające. Informacje o cenie, funkcjonalności i dostępności są wymagane w celu wsparcia decyzji zakupowej. „T”: wymagany jest również mechanizm, dzięki któremu można zrealizować transakcję zakupu. Może być również wymagany w przypadku usług posprzedażnych, które mogą wyróżnić sprzedawcę. „F”: klient musi następnie odebrać towar za pomocą jakiegoś mechanizmu realizacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *