https://zsf24.eu/
Dość często ludzie, którzy są zainteresowani tym, co oferujesz, powiedzą ci o tym poprzez mowę ciała lub pytania, zamiast otwarcie mówić: „Zaczynajmy”. Ponieważ tak naprawdę mówią „tak”, ale czekają, aż ich poprowadzisz, ważne jest, abyś rozpoznał te „sygnały kupna”. To nie jest trudne, w większości przypadków intuicyjnie zareagujesz na wrażenie, że te osoby są zainteresowane. Kiedy tak się stanie, poprowadź ich do rozpoczęcia, przechodząc do następnego etapu procesu, takiego jak załatwienie formalności, utworzenie listy imion lub zorganizowanie spotkania z przyjaciółmi. Pamiętaj, twoi potencjalni klienci nie wiedzą, jaki jest następny krok; polegają na tobie, że ich poprowadzisz. Wstrzymywanie się w tym momencie, ponieważ uważasz, że zasugerowanie czegoś potencjalnemu klientowi jest zbyt natarczywe, jest błędem. W rzeczywistości potencjalny klient czeka, a nawet ma nadzieję na sugestię. Historia, która to podkreśla, dotyczy Briana. Pokazał okazję Gail, która zareagowała z dużym zainteresowaniem. Pod koniec spotkania Brian zostawił Gail kilka informacji i zorganizował spotkanie za kilka dni. Na tym spotkaniu Gail nadal wydawała się bardzo zainteresowana i miała więcej pytań. Brian znowu zostawił ją z informacjami i zorganizował spotkanie za kilka dni. To zdarzyło się jeszcze dwa razy. Kiedy Brian spotykał się ze swoim trenerem z wyższej półki, wspomniał Gail o swoich postępach lub ich braku. Zaskoczony tą historią trener Briana zasugerował, aby przyszedł na następne zaplanowane spotkanie. Pozostałe pytania Gail zostały szybko wyjaśnione, a trener, wyczuwając jej zainteresowanie, po prostu poprowadził ją do rozpoczęcia i wykonania papierkowej roboty. Najważniejszym elementem tej historii jest to, co wydarzyło się później: po skończeniu papierkowej roboty Gail odłożyła długopis i powiedziała: „Dzięki Bogu, chciałam to zrobić od dwóch tygodni”. aby zacząć ponownie podczas pierwszej wizyty kontrolnej. Kiedy Brian zasugerował, żeby zostawiła jej więcej informacji, założyła, że to musi być następny krok i tak dalej. Zrozum, że kierujesz ludźmi, a nie popychasz ich; ludzie nie mogą być prowadzeni, jeśli tego nie chcą, a jeśli źle zinterpretowałeś sygnał kupna, powiedzą ci. W marketingu sieciowym można znaleźć niezliczone historie ludzi takich jak Gail, którzy chcą zacząć, ale są sfrustrowani ludźmi takimi jak Brian, którzy uważają, że potrzebują więcej czasu, aby to przemyśleć lub potrzebują więcej informacji. Ludzie często będą polegać na tobie, abyś poprowadził ich do rozpoczęcia w oparciu o ich sygnały zakupowe, zamiast mówić to otwarcie. Jeśli przedstawiłeś komuś możliwość i czujesz, że jest zainteresowany, nie bój się poprowadzić go do rozpoczęcia, sugerując, co powinien zrobić dalej.